Czy wiecie, że coraz więcej linii lotniczych odrzuca reklamacje złożone w Waszym imieniu przez pośredników?
Dotyczy to tzw. low costów, czyli tanich przewoźników lotniczych.
O co tu chodzi?
Otóż, np. Ryanair Sun zastrzega w swoim OWU, że odrzuci Waszą reklamację, jeśli złożycie ją za pośrednictwem np. kancelarii prawnych czy firm odszkodowawczych.
Macie ją złożyć samodzielnie.
Czy samodzielnie poradzę sobie ze złożeniem reklamacji do linii lotniczych?
W przypadku prostych, bezprzesiadkowych rejsów i kalkulacji roszczenia o tzw. „unijny ryczałt”, przygotowanie takiej reklamacji nie powinno stanowić większego problemu.
Jednak w bardziej skomplikowanych sprawach można nieświadomie popełnić błędy, takie jak zaniżenie długości lotu (odległości), od której zależy wysokość odszkodowania czy nie dołączenie odpowiednich dokumentów.
Można też przegapić ważne terminy (np. przedawnienia roszczenia), co zdyskwalifikuje Wasze pismo. Albo przystać na nie do końca korzystne dla siebie propozycje ugodowe (np. rażąco niższe kwoty).
A to jest liniom lotniczym baaardzo na rękę.
Reklamacja u taniego przewoźnika? Podpowiadamy.
Linie nie zgadzają się na udział pośredników, ale już nie doradców.
Dlatego my piszemy profesjonalne reklamacje, które nasi klienci samodzielnie składają u przewoźnika.
Pamiętajcie także:
1️⃣ że linie lotnicze, które znacznie opóźniły lub odwołały lot będący częścią umowy z biurem podróży, będą (obok biura podróży) adresatem Waszych roszczeń o odszkodowanie oraz
2️⃣ że „obok” nie oznacza „zamiast”, co próbuje Wam sugerować w umowach wielu touroperatorów!
Sprawdźcie, co zrobić, by Wasze roszczenie do linii lotniczych za opóźniony lub odwołany lot nie uległo przedawnieniu.
Przeczytajcie też, kiedy nie dostaniecie odszkodowania.
Podobał Wam się nasz artykuł? Polubcie naszą stronę na Facebooku.